Prawidłowe odżywianie w podróży i w czasie wakacji
Większość z nas wkrótce spakuje walizki, by wraz z całą rodziną wyruszyć na długo wyczekiwany wakacyjny wypoczynek. To czas beztroski i zabawy dla nas i naszych dzieci, ale też czas pełen kulinarnych pokus, kiedy łatwo zapominamy o nawykach zdrowego odżywiania. Jednak, kiedy my wypoczywamy, nasz organizm nie ma urlopu i wciąż wymaga dostarczania mu codziennej dawki witamin i innych składników odżywczych. Na szczęście istnieją sposoby na to, by w prosty sposób zadbać o prawidłową dietę także w czasie wakacji.
Wakacje są momentem, na który czekamy cały rok. Chcemy poczuć się wolni od wszelkich ograniczeń i spędzać czas tak, jak lubimy. Niestety często oznacza to także, że zapominamy zupełnie o zdrowym, racjonalnym odżywianiu i ulegamy coraz to nowym pokusom. Szczególnie ciężko jest odmówić dzieciom, które na każdym kroku proszą nas o kolejny przysmak. W dodatku, w czasie urlopu, wiele godzin spędzamy w podróży, a wtedy jeszcze łatwiej sięgamy po niezdrowe przekąski dostępne na stacjach benzynowych, w przydrożnych barach czy na lotniskach
W takich sytuacjach Dr Aneta Górska-Kot, Ordynator Oddziału Pediatrii w Szpitalu Dziecięcym przy ul. Niekłańskiej w Warszawie radzi – „Jeśli to tylko możliwe postarajmy się przygotować jedzenie na podróż w domu. Niech to będą proste do przygotowania i łatwe do zjedzenia w podróży kanapki z pełnoziarnistego pieczywa, pokrojone w słupki warzywa, a także owoce, jak np. banan czy jabłko. Dobrym rozwiązaniem będzie też karton soku przecierowego, o dużej zawartości błonnika, który łatwo zaspokoi głód, jak np. warzywno-owocowy czy pomidorowy. Takie postępowanie oszczędzi nie tylko nasze żołądki, ale też skróci czas podróży, bo nie będziemy musieli się zatrzymywać za każdym razem, gdy poczujemy głód i szybciej dojedziemy do celu. Tego rodzaju zdrowe przekąski będą także bardzo pomocne, gdy np. utknęliśmy na lotnisku i musimy skorzystać z dostępnych tam barów albo postanowiliśmy się zatrzymać na stacji benzynowej. Zwróćmy wtedy uwagę na świeżość potraw. Jeśli nie jesteśmy jej pewni, to bezpieczniejszym rozwiązaniem będzie kupno owoców, których świeżość łatwiej ocenić już po samym wyglądzie lub soku w kartonie, którego jakości możemy być zawsze pewni.”
Organizm nie ma wakacji
Oczywiście, wakacje są po to, by się nimi cieszyć i nie odmawiać sobie wszystkich przyjemności. Zachowując zdrowy rozsądek i z dostępnych pokus kulinarnych korzystając z umiarem, dbając jednocześnie o podstawy zdrowego odżywiania, możemy być pewni, że my i nasi bliscy spędzimy wakacje ciesząc się dobrym samopoczuciem.
Najlepiej w tym celu zastosować się do kolejnych rad Dr Anety Górskiej – Kot, która dodaje – „Aby w czasie wakacyjnego wypoczynku czuć się dobrze postarajmy się zachować podstawowe zasady zdrowego odżywiania: jedzmy regularnie i lekkostrawnie, pamiętajmy o śniadaniach i nie leżmy cały dzień głodni na plaży, po to, by wieczorem biesiadować bez umiaru. W czasie wzmożonego wysiłku, np. chodzenia po górach, zadbajmy o dostarczenie sobie większej, niż zazwyczaj dawki energii z pokarmów. Nie rezygnujmy przede wszystkim z cennych dla zdrowia produktów, takich jak warzywa i owoce, bo nawet, jeśli nie jesteśmy w danym momencie w stanie przygotować sałatki, to wystarczy sięgnąć po karton soku, by szybko dostarczyć sobie wymagane przez organizm składniki odżywcze z tych produktów. Warzywa, owoce i soki są szczególnie ważne, bo doskonale nawodnią organizm, a jednocześnie dostarczą składników mineralnych, które szybciej tracimy w czasie upałów, takich jak: sód, potas, magnez czy wapń. Bądźmy zwłaszcza przygotowani na zaspokajanie potrzeb naszych pociech, które nieustannie domagają się kolejnej wakacyjnej, niekoniecznie zdrowej, kulinarnej atrakcji. Aby dzieci nie kręciły nosem na to, co dla nich przygotowaliśmy, i byśmy mieli szansę wygrać z ulicznymi sprzedawcami, postarajmy się, żeby w naszych torbach z przekąskami było zdrowo, ale też kolorowo, i by dziecko miało wybór różnorodnych produktów: warzyw, owoców, orzechów, soków, musów, pełnoziarnistych przekąsek. Jeśli dziecko wie, że wystarczy sięgnąć po coś dobrego do torby na ramieniu rodzica, nie będzie tak często nakłaniać nas do zakupu kolejnej niezdrowej rzeczy. To ważne także dlatego, że organizmy naszych dzieci wciąż się przecież rozwijają i nie ma tu wakacyjnej przerwy w obowiązku dostarczenia im witamin i składników odżywczych do tego rozwoju niezbędnych.”
Część z nas spędza wakacje w egzotycznych krajach, gdzie przede wszystkim chcemy spróbować potraw lokalnej kuchni. Takie doświadczenia otwierają nas na nowe smaki, a z podróży przywozimy nieznane wcześniej przyprawy i produkty. Bądźmy jednak szczególnie uważni przy wyborze miejsca, w którym mamy zamiar zamówić potrawy. Dobrym rozwiązaniem jest usiąść tam, gdzie jadają miejscowi, którzy znają lokalne jadłodajnie. Jeśli mamy ochotę sami kupić coś pysznego, np. na targu, to pamiętajmy, że niewprawnemu turyście na pewno będzie łatwiej ocenić jakość warzyw i owoców niż np. owoców morza.
Bogate w witaminy i inne składniki odżywcze produkty, takie jak warzywa i owoce, powinny nam towarzyszyć zarówno w podróży, jak i po dojechaniu na miejsce wakacyjnego przeznaczenia. Pamiętajmy – fakt, że my jesteśmy na wakacjach, nie oznacza, że nasz organizm też ma urlop. Jak co dzień, potrzebna mu odpowiednia dawka składników odżywczych, pochodzących z różnych produktów, w odpowiednich proporcjach. Jeśli o to zadbamy, to na pewno wakacje spędzimy czując się zdrowo i mając energię do cieszenia się każdą minutą wolnego czasu.
Dodaj komentarz